Pewnie zastanawiacie się czemu dawno mnie tu nie było. Muszę przyznać, że ostatnio byłam pochłonięta wszystkim wokół mnie... Otóż Mój Prawie Mąż stał się po prostu Moim Mężem. W wirze przygotowań do uroczystości zabrakło czasu na pichcenie. Ale obiecuję, że to nadrobię :)
Ponadto całkiem niedługo zmieniam lokum a tym samym kuchnię :) Mam nadzieję, że znajdę w nowym miejscu lepszy piekarnik, przez co będę mogła zaproponować Wam więcej ciekawych przepisów.
A tymczasem pozdrawiam ciepło :)
Papryczka lubi Czekoladę
gratulacje :) powodzenia
OdpowiedzUsuńojej... Ty tutaj o piekarniku, a sama widać świeżo upieczona żona jesteś :D Gratuluję!
OdpowiedzUsuńPowodzenia życzę, tak w życiu prywatnym jak i w świecie blogowym! :)
Ślicznie dziękuję za miłe słowa:)
OdpowiedzUsuń